Firany i zasłony na jednym karniszu - jak powiesić?

Firany i zasłony przeważnie uważane są za jeden z podstawowych elementów aranżacji. Są nie tylko akcesorium pełniącym funkcje dekoracyjne, ale również praktyczne, pozwalając regulować ilość wpadającego do wnętrza pomieszczenia światła czy osłonić się przed wzrokiem przechodniów. Czy można zawiesić firany i zasłony na jednym karniszu? Jeżeli tak, jak to zrobić? Dowiesz się tego z dzisiejszego artykułu!

Firana i zasłona na jednym karniszu – czy to możliwe?

Jeżeli chcemy zawiesić firany i zasłony na jednym karniszu, najlepiej zdecydować się na model podwójny. Ten posiada dwie ułożone względem siebie równolegle rurki. Na jedną z nich nawlekamy wówczas firanki, a na drugą, zazwyczaj tę od strony pomieszczenia zasłony. Dzięki temu oba dodatki wnętrzarskie zachowają pełną funkcjonalność.

Niektórzy jednak formułując zwrot „pojedynczy karnisz”, mają na myśli model z tylko jedną rurką. W takim przypadku warto wiedzieć, że ograniczamy sobie możliwość np. regulowania dopływu światła przy pomocy zasłon. Aranżacja wygląda wtedy następująco: po stronach zewnętrznych karnisza znajdują się zasłony, natomiast w środkowej części firana. Kluczowe jest to, by firany i zasłony były wtedy odrobinę krótsze na szerokość lub mocniej pomarszczone, by mogły się razem zmieścić. Trzeba pamiętać, że w takiej sytuacji firany i zasłony pełnią jedynie funkcję dekoracyjną – nie uda nam się w ten sposób zasłonić okna, gdy zajdzie taka potrzeba.

Po co produkowane są karnisze z tylko jedną prowadnicą?

W związku z powyższym zapewne zastanawiasz się, po co są produkowane karnisze tylko z jedną prowadnicą, bez możliwości zamontowania również drugiej tak, by na akcesorium mogły znaleźć się oba dodatki. W praktyce pojedyncze karnisze o tylko jednej rurce są przeznaczone do wieszania na nich samych zasłon. Aktualnie w niektórych stylach wnętrzarskich dopuszcza się stosowanie zasłon i innych przesłon okiennych, ale rezygnuje się z firanek – te modele karniszy dedykowane są właśnie takim rozwiązaniom.

Alternatywa dla tradycyjnego karnisza, czyli szyna sufitowa

Jak wiadomo, karnisze z rurkami, na których wieszamy zasłony z przelotkami to niejedyna opcja. Do dyspozycji mamy także tzw. szyny sufitowe. Składają się one z dwóch szyn, które ukryte są w osłonie maskującej. Firany i zasłony zaczepiamy wówczas na haczykach z rolkami lub żabkach. Firanki powinny zostać zamontowane w szynie od strony okna, natomiast zasłony od pomieszczenia.

Jeżeli wybierzesz karnisz sufitowy tylko z jedną szyną, dojdzie do sytuacji analogicznej jak w karniszach z pojedynczą rurką – będzie możliwość zamontowania na nim tylko zasłon lub tylko firan, albo zamocowania kotar po stronach zewnętrznych i firanki w środku, jednak trzeba będzie zrezygnować z ich pełnej funkcjonalności i cieszyć się wyłącznie walorami dekoracyjnymi.

Firana i zasłona na pojedynczym karniszu z dwiema prowadnicami – zalety

Montując firany i zasłony na pojedynczym karniszu, ale z dwiema prowadnicami możesz:

• cieszyć się pełną funkcjonalnością zarówno zasłon, jak i firan – ich ściąganie z karnisza jest od siebie niezależne, podobnie jest zasłanianie i rozsuwanie materiału,
• w szybki i prosty sposób modyfikować aranżację, a także ściągać dekoracje do prania,
• zapomnieć o problemach z „miejscami łączeń materiałów” na szynie.

Firany i zasłony na jednym karniszu z pojedynczą prowadnicą – opłacalność rozwiązania

Jeżeli wybierzesz jeden karnisz z pojedynczą prowadnicą zasłony i firany będą musiały zostać nawleczone w to samo miejsce. Uniemożliwi to zasłanianie zasłon, a te będą pełnić wyłącznie funkcję estetyczną po bokach rurki lub szyny. Pojawi się również problem z ukryciem łączeń pomiędzy materiałami – zasłon oraz firan. Nie istnieje wówczas bowiem możliwość zasłonięcia bocznej krawędzi firanki zasłoną. Możesz jednak połączyć krańcowe oczka firan z zasłonami i nawlec je razem. Zdecydowanie jest to tańsze rozwiązanie oraz takie, które sprawdzi się w sytuacji, gdy zamierzasz zrezygnować z firan i zastosować wyłącznie zasłony.