Ciasna sypialnia to problem, któremu muszą stawić czoła przede wszystkim właściciele mieszkań w blokach. Odpowiednia aranżacja może jednak sprawić, że nawet najbardziej ciasny pokój będzie się wydawał większy. Oto kilka sztuczek, dzięki którym wpuścisz do swojej sypialni odrobinę oddechu i optycznie powiększysz przestrzeń.

Ciasno? Jasno!

W małej sypialni Twoim największym sprzymierzeńcem będzie naturalne światło, dzięki któremu pomieszczenie nabierze nieco oddechu i optycznej przestrzeni. Postaw więc na jasne kolory: ścian (najlepiej sprawdzą się odcienie beżu i szarości, subtelne pastele lub klasyczna biel) i podłogi (postaw na drewniane panele w jasnych odcieniach klonu lub buku albo jasną, stonowaną wykładzinę). Najlepszy efekt uzyskasz, jeśli najjaśniejszym elementem w pokoju będą listwy przypodłogowe.

By nic nie ograniczało dopływu światła do Twojej sypialni, dopilnuj, by okno było zasłonięte w jak najmniejszym stopniu. Wybierz lekkie firanki, jasne rolety lub żaluzje albo białe zasłony (nie opadające aż do podłogi i nie zasłaniające listew).

Sprytne łóżko

Kluczowe będzie również odpowiednie ustawienie łóżka. Najlepiej, jeśli ustawisz je pośrodku ściany bez okna - wtedy bez problemu będzie się dało dojść do niego z każdej strony. Uważaj jednak, by łóżko nie stało na linii okno-drzwi.

Jakie łóżko sprawdzi się w małej sypialni? Takie, które przyda się nie tylko do spania! By zaoszczędzić przestrzeń, poszukaj łóżka z dodatkowymi szufladami i półkami na wezgłowiu lub w obudowie. To doskonały sposób nie tylko na przechowywanie pościeli, piżam i szlafroków, ale także książek czy płyt. Zastanów się również nad składanym łóżkiem, dzięki któremu możesz stworzyć w swojej sypialni przytulny kącik wypoczynkowy - idealny, by choć na chwilę nabrać oddechu, wyciszyć się i zwolnić tempo.

Im mniej, tym lepiej

Co z pozostałymi meblami? Spróbuj ograniczyć wyposażenie do minimum: szafy, stolika nocnego i krzesła. W małej sypialni najlepiej sprawdzi się szafa przesuwna z lustrzanymi drzwiami. To praktyczne rozwiązanie, które kryje optyczną sztuczkę - w końcu tafla lustra to sprawdzony sposób na powiększenie przestrzeni. Dobrym pomysłem będą również wiszące półki i niskie meble, które nie zasłonią ścian.

Unikaj dużej ilości pamiątek, figurek i innych bibelotów - choć urocze, zazwyczaj sprawiają, że pokój wydaje się ciaśniejszy niż w rzeczywistości. Na jednej ze ścian możesz za to powiesić obrazki, zdjęcia czy plakaty lub stworzyć w sypialni centralny punkt - np. duży obraz, oprawione zdjęcie lub oryginalną ozdobę nad łóżkiem, która z miejsca przyciągnie wzrok. Efekt podkreśli również (i pomoże w zdrowym śnie!) duża roślina, którą możesz postawić w rogu sypialni.

Wpis gościnny autorstwa Katarzyny Lasockiej - jednej z redaktorek bloga Morizon oraz wielbicielki aranżacji wnętrz.

Powiązane artykuły: